Gmina Więcbork

Protokół z posiedzenia połączonych Komisji Oświaty Kultury i Sportu oraz Rolnictwa, Ochrony Środowiska, Infrastruktury Gminnej, Porządku Publicznego i Dostosowania do Unii Europejskiej z dnia 25.06.2007r.

Protokół
z posiedzenia połączonych Komisji Oświaty Kultury i Sportu oraz Rolnictwa, Ochrony Środowiska, Infrastruktury Gminnej, Porządku Publicznego i Dostosowania do Unii Europejskiej, odbytego w dniu 25.06.2007r.

Spotkanie odbyło się w Sali Krajeńskiej Miejsko Gminnego Ośrodka Kultury w Więcborku.

Posiedzenie trwało od godz. 9.00 – do godz.12.30.

Obecni wg załączonej listy obecności.

Ponadto w spotkaniu uczestniczyli:
1. Józef Kujawiak  - Przewodniczący Rady Miejskiej w Więcborku
2. Paweł Toczko  - Burmistrz Więcborka
3. Adam Ostrowski  - Dyrektor Biura Obsługi Oświaty Samorządowej
4. Karol Zamojski  -
5. Leszek Skaza  - Redaktor „Krajeńskich Zeszytów Historycznych”
6. Stanisław Posieczek - Radny Rady Miejskiej w Więcborku
7. Michał Bąk   - Kierownik Referatu Inwestycji, Planowania Przestrzennego i Gospodarki Nieruchomościami

W części spotkania uczestniczyli Dyrektor ZGK p. Henryk Dueskau, Kierownik AZK p. Stefan Dropinski i przedstawicielka referatu Rolnictwa, Ochrony Środowiska, Leśnictwa i Dróg, p. Patrycja Szrajda.

Porządek obrad posiedzenia przewidywał:

1. Wypracowanie stanowiska w sprawie zagospodarowania budynku Kościoła Ewangelickiego przy ul. Rybackiej.
2. Zaopiniowanie projektu uchwały w sprawie planu zagospodarowania przestrzennego terenu między ulicami Gdańską i I Armii wojska Polskiego oraz północną granicą miasta Więcborka.
3. Aktualne sprawy związane z sytuacją w rolnictwie /wymarznięcia, podtopienia/.
4. Sprawy różne.

Po powitaniu radnych i przybyłych zaproszonych gości przez Przewodniczących obu Komisji przystąpiono do realizacji punktu pierwszego porządku obrad dotyczącego wypracowania wspólnego stanowiska w sprawie zagospodarowania budynku Kościoła Ewangelickiego przy ulicy Rybackiej.

Pierwszy w dyskusji głos zabrał Burmistrz Więcborka, który poinformował radnych, że po przeprowadzonej wspólnie z Inspektorem Urzędu Miejskiego p. Szymonem Landowskim wizji lokalnej w obiekcie sakralnym przy ul. Rybackiej, stwierdza iż nie można dopuścić do dalszej dewastacji budynku i pozostawienia go bez właściciela – osoby, która zadbała by o obiekt. Kwestia, kto będzie tą „osobą” jest sprawą drugorzędną.

Przewodnicząca Komisji Oświaty, Kultury i Sportu p. Grażyna Sowińska zainteresowana była statusem prawnym budynku.

Właścicielem jest gmina – odpowiedział burmistrz.

Radna Grażyna Sowińska konkretyzując pytanie zauważyła, że teren przyległy do Kościoła zagospodarowany jest przez mieszkańców, ale rozumie iż stanowi on całość i jako taki jest własnością gminy.

Odpowiedź brzmiała – tak.

Następnie radny Stanisław Posieczek, przedstawił w tej sprawie stanowisko Komisji Inwentaryzacji i Wspierania Inicjatyw Dotyczących Rynku Pracy i Promocji oraz Handlu i Usług z wyjazdowego posiedzenia odbytego w dniu 20.04.2007r.w miejscowości Janikowo, związanego z zagadnieniem ewentualnego przekazania Kościoła Ewangelicznego położonego
 w Więcborku przy ul. Rybackiej.

Wizytę rozpoczęto od spotkania z wiceburmistrzem Janikowa p. Jackiem Dumą, który poinformował, że jego Gmina przekazała  Wspólnocie Ewangelicznej budynek w roku 2003. Nieruchomość  ta niszczała i popadała w ruinę, konieczny był jego gruntowny remont w związku z czym wniosek wspólnoty uzyskał pozytywną opinię radnych, co zaowocowało podjęciem uchwały w tej sprawie. Pan wiceburmistrz przedstawił Komisji jak nastąpiło przekazanie od strony formalnej / w załączeniu kserokopia uchwały Rady Miejskiej w Janikowie z dnia 31.10.2003r./, a ponadto  wyraził zadowolenie z takiego obrotu sprawy, gdyż obiekt jest wyremontowany i nie grozi mu dalsza dewastacja. Podkreślił natomiast fakt, że Gmina nie wnika w zakres działalności prowadzonej przez Kościół Ewangeliczny.
Kolejnym etapem pobytu w Janikowie było uzyskanie informacji od proboszcza pobliskiej parafii na temat specyfiki działalności wspólnoty oraz stosunków jakie panują między ludźmi w sąsiedztwie Kościoła.
Podsumowując wizytę z punktu widzenia zaciągniętych opinii, zarówno w Urzędzie Miejskim w Janikowie jak i tych uzyskanych od proboszcza, Komisja ma pewne wątpliwości co do słuszności przekazania temu Kościołowi  obiektu sakralnego mieszczącego się na terenie naszej Gminy.  Uważa jednocześnie, że przed podjęciem ostatecznej decyzji w kwestii zagospodarowania budynku należy wyjść z propozycją  do innych instytucji, organizacji lub stowarzyszeń.

Radna Grażyna Sowińska ponownie zabierając głos wskazała, iż pierwotnie mowa była
odnośnie zasad przekazania sposobu użytkowania obiektu.

W tym momencie do dyskusji włączył się zaproszony na spotkanie p. Leszek Skaza, który przypomniał, że Kościół ewangeliczny z wnioskiem o przekazanie obiektu przy ul. Rybackiej wystąpił po raz drugi. Po raz pierwszy miało to miejsce w 2005 roku. Jednak w międzyczasie – w roku 2006 pojawił się pomysł wykorzystania obiektu na cele muzealne – Muzeum miało stanowić element szerokiego i wieloletniego programu zagospodarowania turystycznego brzegów jeziora więcborskiego. Sygnatariusze listu do Rady miejskiej na to właśnie chcieli zwrócić uwagę nowej Radzie i nowemu burmistrzowi. W dalszej części wypowiedzi p. Skaza zwrócił uwagę, że skoro gmina chce się rozwijać turystycznie i chce być dla odwiedzających jak najbardziej atrakcyjna, powinna raczej starać się pozyskiwać tereny i obiekty, które w latach przyszłych można będzie w tym celu wykorzystać – a nie działać w odwrotnym kierunku. Jego zdaniem Więcbork posiada tak duży potencjał intelektualny i historyczny, że zasługuje na placówkę która mogłaby statutowo zbierać pamiątki przeszłości, opiekować się nimi i wypełniać tym samym istotną lukę promocyjną dla miasta i gminy.

Kolejny mówca – radny Jerzy Urbaniak prosił o szerszy komentarz na temat ujętego w przedstawionym przez radnego Posieczka  protokóle stwierdzenia, że „komisja ma pewne  wątpliwości”.

W tej kwestii wypowiedział się radny Roman Mroczkowski, który również uczestniczył w wyjazdowym posiedzeniu Komisji Inwentaryzacji………. Stwierdził on, że obiekt użytkowany jest sporadycznie przez niewielką grupę osób / msze, zgromadzenia co dwa tygodnie/ więc przez większość czasu nic się tam nie dzieje. Z tego co usłyszał, p. Skaza sugeruje udostępnienie więcborskiego obiektu dla szerszej grupy ludzi z możliwością codziennego korzystania. Kolejna wątpliwość radnego wynika z rozmów jakie przeprowadził z mieszkańcami Janikowa, sąsiadującymi z przekazanym Wspólnocie obiektem, którzy bardzo ostrożnie podchodzą do tematu twierdząc, że sami do końca nie wiedzą, jaki wpływ może spowodować tak bliski kontakt z tego typu działalnością i czy nie spowoduje on rozłamu w społeczeństwie. Wspomniał również o praktyce przyciągania do siebie wiernych poprzez obdarowywanie ich prezentami.

Do dyskusji włączył się radny Waldemar Kuszewski twierdząc, że jeżeli istnieje jakaś alternatywa dla obiektu przy ul Rybackiej, to należy ją wykorzystać i nie robić wokół tego niepotrzebnego zamętu. Kwestia, czy wyznania powstające z rozłamu różnego rodzaju religii traktować jako Kościół czy już jako sektę jest trudna do rozstrzygnięcia, trudno to też określić w przypadku naszego wnioskodawcy. Powszechnie znany jest natomiast mechanizm przyciągania do takich grup nowych wiernych, który wybiera najczęściej słabe jednostki – ludzi w trudnej sytuacji życiowej, nieporadnych i zagubionych. W Janikowie funkcjonuje to na zasadzie werbowania za pomocą ofiarowanego wsparcia finansowego i rzeczowego. Radny dodał ponadto, iż jest zdecydowanie przeciwny treściom zawartym na stronie internetowej wspólnoty wnioskującej do gminy o udostępnienie budynku przy ul. Rybackiej i jeżeli istnieje możliwość zagospodarowania tego obiektu jako muzeum, czy obiekt spotkań kulturalnych, uważa to za rzecz wartą rozważenia.

Radna Grażyna Sowińska powiedziała, że z tego co słyszała zakres remontu obiektu w Janikowie nie był taki jak gmina się spodziewała, więc motywowanie przekazania naszego budynku wspólnocie, tym właśnie argumentem, nie jest takie mocne jak się sugeruje.

Jako następny wypowiedział się w tej sprawie zaproszony na posiedzenie p. Karol Zamojski, który podkreślił, że to czy uda się coś w omawianej materii zrobić zależy przede wszystkim od idei, pomysłu stworzenia czegoś konkretnego. Podobnie będzie w tym przypadku z finansami, które bez konkretnej wizji i osiągniętego kompromisu ciężko będzie pozyskać. Jego propozycja to stworzenie instytucji Środkowo-Europejskiego Centrum Spotkań o charakterze społeczno-kulturalnym i w jakiś sposób edukacyjnym. Jest to zadanie p. Zamojskiego na tyle nośna, że ewentualne pozyskanie funduszy nie powinno być skomplikowane. Realizacja tego pomysłu zakłada dwie drogi organizacyjne:
- placówka ta może być prowadzona przez Urząd Miejski, ale wiązałoby się to z poniesieniem kosztów, na które jak wiadomo obecnie gminę nie stać,
- placówka może zostać przekazana organizacji, która chciałaby to prowadzić. Chodzi tu o organizację już istniejącą bądź organizację utworzoną specjalnie po to, by prowadzić tego typu punkt.
Według p. Zamojskiego najtrafniejszą opcją jest przekazanie placówki nowo utworzonej organizacji, gdyż w tym przypadku istnieje możliwość wynegocjowania w statucie tej organizacji zapisu o współpracy z Urzędem Miejskim, co umożliwi gminie na realizację pewnych własnych zamierzeń przy minimalnych nakładach.
Przysłuchujący się dyskusji p. Józef Kujawiak zabierając głos mówił, że na dzień dzisiejszy nie ma możliwości, by Urząd Miejski mógł przekazać jakieś środki na zmianę sposobu użytkowania i modernizacji obiektu przy ul Rybackiej. Gmina boryka się problematem jakim jest subwencja do istniejącego Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Więcborku, nie wspominając już o środkach na kanalizację. Co więcej uważa, że w przypadku stworzenia na tym miejscu muzeum, powstałby dodatkowy problem wyposażenia go w eksponaty. Przez najbliższe 10 lat, biorąc pod uwagę możliwości gminy, nie da się sprostać tego typu zadaniu. Ponadto wskazał na potrzebę zagospodarowania nabrzeża więcborskiego jeziora, Promenady itp. Jeżeli natomiast chodzi o pozyskiwanie środków z zewnątrz jest tak, że możliwości są, ale niestety skuteczność ich pozyskiwania niewielka.

Radny Roman Mroczkowski zadał pytanie odnośnie terminu w jakim mogło by nastąpić przekazanie obiektu zainteresowanej organizacji czyli to, o czym wspomniał p. Karol Zamojski.

Pan Zamojski odparł, że  na przełomie października i listopada zostaną złożone propozycje, a następnie w przeciągu 3-4 lat mógłby zostać przeprowadzony remont. Zaznaczył jednak, że to co zostało przez niego przedstawione to tylko zarys tego co można ewentualnie zrobić. Sam zarys jest wynikiem konsultacji jakie przeprowadził z podobną organizacją, która taką  procedurę przeprowadziła /nie została podana nazwa organizacji/.

Ponownie zabierając głos p. Leszek Skaza powiedział, że jeżeli gmina chce rozwijać infrastrukturę turystyczną powinna zadbać o miejsca uatrakcyjniające ofertę dla przyjezdnych. Należy przede wszystkim myśleć perspektywicznie, zdecydować co robić i w jakim pójść kierunku - dodał.

Radny Roman Mroczkowski zapytał o konkretne propozycje w tej sprawie, twierdząc że było dostatecznie dużo czasu na znalezienie większej ilości konkretów.

Przewodniczący Józef Kujawiak zauważył, że Rada Miejska musi patrzeć perspektywicznie, ale w pierwszej kolejności załatwiać sprawy bieżące i porządkować te rzeczy, które odstraszają turystów. Wybitnie niekorzystnie byłoby gdyby gmina przekazała środki na remont budynku Kościoła, pomijając inne ważne zadania.

Burmistrz uznał, że dobrze się stało, iż Kościół Ewangeliczny złożył wniosek o przekazanie obiektu sakralnego, gdyż zmusiło to decydentów do myślenia, a przede wszystkim do zajęcia się tym budynkiem. Idea stworzenia tam muzeum jest wspaniała, ale biorąc pod uwagę ogromne koszty utrzymania obiektu w stosunku do niewielkiej frekwencji /2-3 wycieczki szkolne/ nierealna. Poza tym, nie przemawia też do burmistrza argument równoważący przejęcie Kościoła przez Wspólnotę Ewangeliczną z potencjalnym faktem odejścia od wiary katolickiej części mieszkańców Więcborka /jest to wyłącznie sprawa indywidualna każdego człowieka/.

Radna Grażyna Sowińska zwróciła uwagę na fakt, iż Kościół przy ul Rybackiej stał przez 52 lata  stał i nic się w nim nie działo, więc dlaczego perspektywa 2-3 kolejnych lat wydaje się wszystkim taka przerażająca. Osobiście jest zachwycona pomysłem p. Skazy  o utworzeniu Historycznego Szlaku Turystycznego jak również koncepcją p. Zamojskiego i ciekawi ją,  czy istniała by możliwość wkomponowania obu tych zamierzeń. Korzystając z obecności na spotkaniu p. Adama Ostrowskiego zapytała czy Krajeńskie Stowarzyszenie Historyczne, którego jest przedstawicielem ma również jakąś swoją wizję zagospodarowania obiektu, względnie pomoże w znalezieniu potencjału lokalnego – powołanie fundacji, stowarzyszenia.

Pan Ostrowski odpowiedział, że „Krajeńskie Stowarzyszenie Kulturalne” od 10 lat nie ma swojej siedziby. Działania Stowarzyszenia w kierunku pozyskania miejsca stałych spotkań, skupiają się jednak bardziej na budynku Kolejowej Wieży Ciśnień, aniżeli obiekcie kościelnym o którym tu mowa. Budynek ten był brany pod uwagę, ale zarówno koszty jego utrzymania /stowarzyszenie nie ma stałych dochodów, pozyskuje je głównie poprzez konkursy/, a przede wszystkim wielkość, zdecydowanie im nie odpowiadają. Profil ich działalności ma charakter spotkań  klubowych, stąd obiekt wieży ciśnień bardziej spełnia ich wymogi lokalowe. Zadeklarował również, pełne poparcie dla projektu powstania w obiekcie sakralnym miejsca, które mogłoby stać się bazą dla imprez organizowanych przez jego Stowarzyszenie i jednocześnie wyraził chęć współpracy z organizacją, która zagospodarowałaby ten budynek. 

Radny Waldemar Kuszewski wyraził ubolewanie z powodu przewlekłego traktowania sprawy i braku konkretów w temacie. Tu skierował pytanie do p. Zamojskiego o realny termin w jakim mógłby on przedstawić ostateczne propozycje.

Mogłoby to nastąpić nie wcześniej niż we wrześniu – odparł p. Zamojski.

Radny Kuszewski zaproponował, by w związku z tym spotkać się we wrześniu i ostatecznie zakończyć temat. Powiedział też, że daleki jest od wyzbywania się tego obiektu wnioskodawcy. Zaproponował, by może znaleźć jakieś fundusze na doraźne załatanie przeciekającego dachu.

W odpowiedzi Burmistrz zapewnił, że po sezonie letnim poleci p. Szymonowi Landowskiemu zrobić rozeznanie ile zostało wolnych środków finansowych i wówczas będzie wiadomo czy można się tym zająć, a jak wiadomo prace tą musiałaby wykonać jakaś firma specjalistyczna.

Tu Leszek Skaza wtrącił, że mówi się o kosztach remontu np. dachu ale tak naprawdę nikt nie dokonał żadnych obliczeń w tym zakresie i to o czym się dyskutuje, to na razie czysto teoretyczne obawy i rozważania.

Radny Ireneusz Balcer przychylił się do propozycji, by 30 września był ostatecznym terminem przedstawienia ofert.

Jako kolejny głos zabrał radny Józef Kosiniak, który stwierdził, że miał nadzieję iż na dzisiejszym spotkaniu usłyszy już propozycje w ostatecznym jej kształcie. Przyznał, iż nie jest przeciwnikiem innych wyznań jednakże postawa Kościoła Ewangelicznego wnioskującego o przekazanie gminnego obiektu jest zdecydowanie nie fair. Wnioskował o opracowanie konkretnej strategii zagospodarowania budynku sakralnego.

Radny Stanisław Piłka był zdana, ze dobrze by było przegłosować termin do którego p. Karol Zamojski miałby przedstawić organizacje czy stowarzyszenia chętne do współpracy
 i wówczas zadecyduje się o dalszych losach Kościoła.

Radna Sowińska zauważyła, że istotne byłoby określenie kogo szukamy do pomocy bądź li tylko  szukamy kogoś, kto to przejmie by pozbyć się problemu. Sugerowała, by do problemu podejść kompleksowo.

Radny Kuszewski apelował, aby wniosku nie precyzować w ten sposób, że skoro nie znajdzie się potencjalny chętny do zagospodarowania budynku, to przekazujemy go Zborowi

Radny Jerzy Urbaniak prosił o uściślenie czy szuka się potencjalnego użytkownika, właściciela, czy budynek pozostanie własnością gminy.

Przewodniczący RM jeszcze raz stanowczo podkreślił, że w toczącej się dyskusji przede wszystkim należy brać pod uwagę fakt, iż gmina ma cały ogrom zadań, które należy traktować priorytetowo /kanalizacja, uporządkowanie terenu wokół jeziora/ i w pierwszej kolejności skupić się właśnie na nich, jak również nad tym o jakie środki zewnętrzne niezbędne do realizacji wspomnianych zamierzeń występować.  Na dzień dzisiejszy gmina nie ma nic.

Tym akcentem zakończono burzliwą dyskusję i przystąpiono do przegłosowania wniosku w sprawie przełożenia tematu do 31 października.

Wniosek przyjęto jednomyślnie.

Po głosowaniu przystąpiono do realizacji kolejnego punktu porządku obrad dotyczącego zaopiniowania projektu uchwały w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego terenu położonego miedzy ulicami gdańską i I Armii Wojska Polskiego oraz Północną granica miasta Więcborka. Projekt omówił Kierownik Referatu Inwestycji, Planowania Przestrzennego i Gospodarki Nieruchomościami UM p. Michał Bąk.

Rozpoczynając p. Bak poprosił radnych o pozytywne zaopiniowanie planu, który  jest zgodny
z ustawą o zagospodarowaniu przestrzennym, uzyskał opinie wszystkich niezbędnych jednostek tj. Zakładu Gospodarki Komunalnej /wodociągi i ścieki/ oraz Energetyki /przepompownie ścieków, stacje tranzystorowe/ i był wyłożony do wglądu w Urzędzie Miejskim, gdzie można było zgłaszać do niego uwagi. Zgłoszona była tylko jedna apelacja przez p. Krakowską, która zwróciła się o ujęcie w planach drogi zwyczajowej. Uznano jednak, że wniosek jest bezzasadny, gdyż wspomniana droga obsłużyłaby tylko 2 – 3 działki, a zmiana wymagałaby przeprowadzenia dodatkowej procedury, co wydłużyłoby okres uchwalenia ostatecznej wersji planu o kolejne pół roku, a może i więcej.
Obecnie przygotowany plan podzielony jest na sekcje – tereny prywatne, gminne i Agencji Nieruchomości Rolnej. Proponowana przez Gminę stawka planistyczna, to 30% wartości nieruchomości. Dotychczas kształtowała się ona w granicach 15 % - 25 %, jednakże po przeprowadzonym rozeznaniu, jak wygląda to w gminach sąsiednich, zdecydowano się na zaproponowanie 30 % stawki.

Po przedstawieniu powyższych założeń projektu uchwały przystąpiono do przegłosowania
 30 % stawki planistycznej.

Opinia jednomyślnie pozytywna.

Następnie przystąpiono do przegłosowania wniosku o udzielenie negatywnej odpowiedzi na apelację zgłoszoną przez p. Krakowską.

Za – jednomyślnie.

Ad.3 kolejny punkt porządku obrad dotyczący aktualnych spraw związanych z sytuacja w rolnictwie /wymarznięcia, podtopienia/ zreferowała w zastępstwie p. Tomasza Fifielskiego, Kierownika Referatu Rolnictwa, Ochrony Środowiska, Leśnictwa i Dróg, p. Patrycja Szajda.

Rolnicy, którzy w okresie maja-czerwca ponieśli straty w uprawach na wskutek podtopień, wymoknięć, aby w terminie późniejszym nie mieć problemów z udokumentowaniem strat (dotyczy to głównie rolników posiadających umowy kontraktacyjne na buraki cukrowe, ziemniaki oraz rolników korzystających z dopłat bezpośrednich) proszeni są o składanie w UM w Więcborku wniosku z prośbą o oszacowanie powstałych strat. Na podstawie wniosku pracownik sporządzony zostanie protokół strat, którym rolnik będzie mógł się okazać w przypadku kontroli dopłat bezpośrednich lub nie wywiązania się z umowy kontraktacyjnej.
Podobnie jeśli chodzi o wymarznięcia, które miały miejsce w miesiącu maju br. Do końca czerwca rolnicy mogą składać wnioski o oszacowanie powstałych w ich wyniku strat w uprawach. Kredyty inwestycyjne udzielane na podstawie oszacowanych strat  udzielony na okres 4 lat, oprocentowanie wynosi 1,69%. Kwoty tych kredytów wyliczone zostaną przez Wojewodę
Kolejna sprawa. Prośba do rolników ubiegających się o renty strukturalne oraz chcących wziąć udział w programie młody rolnik aby już dziś przychodzili do referatu rolnictwa i zapisywały się na listę. Referat rolnictwa pozostaje w stałym kontakcie z Urzędem Marszałkowskim. W momencie gdy będą już określone zasady ubiegania się o renty strukturalne i młodego rolnika  (koniec lipca 2007) będziemy mogli osoby zainteresowane powiadomić by  mogli jak najszybciej złożyć w tych sprawach wnioski.

W tym temacie żadnych uwag nie zgłoszono.

W sprawach różnych przedstawiono i przeanalizowano wnioski, które wpłynęły do Rady Miejskiej.

a) wniosek p. Mariana Solety w sprawie podłączenia posesji do sieci wodociągowej z uwagi na zalewanie jego studni przez wody deszczowe spływające z drogi powiatowej i pobliskich pół, powodujące zanieczyszczenie wody pitnej i jej niezdatność do celów konsumpcyjnych.

Burmistrz stwierdził, iż przyczyną takiego stanu rzeczy jest fakt wydania przez Zarząd Dróg Powiatowych, zezwolenia sąsiadowi p. Solety, zgody na podwyższenie jego drogi. W konsekwencji spowodowało to, że woda nie ma swobodnego odpływu /zbyt małe przepusty/ i zalewa posesję wnioskodawcy. Dodał również, iż sytuacja rzeczywiście przedstawia się nieciekawie.

Obecny na posiedzeniu Komisji Kierownik ZGK p. Henryk Dueskau powiedział, iż prawdopodobnie p. Soleta dąży do tego, by Gmina w ramach rekompensaty wykonała przyłącze na swój koszt, gdyż nie przypomina sobie , żeby właściciel zalewanej posesji, zwracał się w tej sprawie do Zakładu Gospodarki Komunalnej.

W tym miejscu Przewodniczący RM wtrącił, iż nie sadzi by ktoś z obecnych na posiedzeniu chciał znaleźć się w podobnej sytuacji – brak wody pitnej, podtopiona posesja.

Radny Józef Kosiniak podkreślił, że za zaistniałą sytuację winy nie ponosi Gmina, ale Zarząd Drogowy wydając decyzję o której wspomniał burmistrz. Zarząd więc powinien poczynić starania zmierzające do likwidacji problemu.

Pan Dueskau ponownie zabierając głos poinformował, że zrobił w międzyczasie kalkulację kosztów wykonania przyłącza i mogło, by to zostać podzielone w ten sposób, że p. Soleta zapłaci 1000 zł, a resztę wykona Gmina.

Ostatecznie zdecydowano, że p. Michał Bąk Kierownik Referatu UM skieruje pismo do p. Solety informujące o rozwiązaniu, które zaproponował p. Dueskau.   

b) wniosek p. Anny Feder dotyczący rozwiązania problemu mieszkańców więcborskiej Promenady, związanego z przelewaniem się ścieków z posesji przy ul. Hallera 3, na deptak i do jeziora.

Rozpoczynając dyskusję w tej kwestii, burmistrz zasugerował, iż dobrze byłoby posłać w to miejsce komisję, która sprawdziłaby, czy za taki stan rzeczy nie odpowiada niewłaściwe podłączenie studzienek z deszczówką.

Kierownik ZGK p. Henryk Dueskau powiedział, że przedstawiona we wniosku sprawa jest mu znana. Budynek 3 i 3a zamieszkuje wiele rodzin, a mieszczące się tam szamba mają za małą kubaturę, która nie jest w stanie odebrać tak dużej ilości ścieków. Ulica Hallera jest w 80 % skanalizowana, na dzień dzisiejszy uporządkowana została również przez kierownika AZK p. Stefana Dropinskiego sprawa odpływu wód deszczowych. Budowa kanalizacji na więcborskiej Promenadzie, która rozwiązałaby problemy przedstawione przez wnioskodawczynie, wymaga dodatkowo budowy przepompowni, która odpompowywała by ścieki. Jest to ogromny koszt na który obecnie nie stać ZGK. Doraźnie p. Dueskau proponuje zwiększyć kubaturę istniejących na posesji szamb.

Burmistrz ponownie zabierając głos wspomniał o spotkaniu, które odbyć się ma 10 lipca z firmą „Haskel” zainteresowaną skanalizowaniem naszej gminy, a następnie dzierżawieniem tej kanalizacji przez około 15 lat. Być może warto wziąć pod uwagę takie rozwiązanie i w zamian obniżyć podatki – dodał burmistrz.

Kierownik Administracji Zasobów Komunalnych p. Stefan Dropinski potwierdził, że do kanalizacji na ul. Hallera nie została podłączona kanalizacja deszczowa. Natomiast proponowane przez p. Dueskau  pogłębienie istniejących szamb o i tak dużej średnicy i  głębokości około 1,60 jest bezcelowe /poziom wody w jeziorze/. Przez krótki okres czasu /ok. 2 tygodni/ do kanalizacji podłączył się mieszczący się w budynku sklep rybny. Była to jednak sytuacja jednorazowa i w tej chwili nie ma to miejsca.

c) pismo Związku Gmin Krajny z propozycją podjęcia współpracy w sprawie wspólnej budowy Regionalnego Parku Zagospodarowania Odpadów przedstawił p. Adam Kubiak specjalista ds. gospodarki odpadami stałymi ZGK.

Projekt w chwili obecnej zrzesza cztery gminy należące do powiatu złotowskiego tj Gmina Złotów, Gmina Tarnówka oraz Miasto i Gmina Krajenka, którzy ogółem są właścicielami 40 ha gruntu położonego w Międzybłociu, Gm. Złotów z przeznaczeniem w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego na zakład zagospodarowania odpadów. Pozostałe gminy należące do Związku Gmin „Krajna”/Łobżenica, Zakrzewo, Lipka, Okonek/ opowiedziały się za przystąpieniem do realizacji tej inwestycji. Żeby jednak ta inwestycja miała ekonomiczny sens oraz, możliwość skutecznego ubiegania się o fundusze unijne, konieczne jest powołanie związku międzygminnego zrzeszającego co najmniej 150 tys. mieszkańców. Na  dzień dzisiejszy skupiają około 70 tys. mieszkańców. Zdaniem p. Kubiaka należy rozważyć złożoną propozycję i prowadzić w tej sprawie rozmowy, gdyż w przypadku zamknięcia wysypiska w Dalkowie, bliżej nam będzie do Złotowa, aniżeli do Bladowa.

Ponadto w tej części posiedzenia Komisji Sekretarz Gminy p. Ranata Jesionowska-Zawieja poinformowała radnych, iż w związku z ponownym przeanalizowaniem wniosku, który wpłynął do Komisji Rolnictwa………… w dniu 21.03.2007r. od firmy „Gabi-Bis”, a dotyczył korekty granic administracyjnych miasta Więcbork, stwierdza się, że takie przedsięwzięcie nie ma uzasadnienia. Przedstawione stanowisko wypływa bezpośrednio z uzyskanej opinii prawnej, która jednoznacznie wskazuje na sprzeczność tego typu działania z przepisami ustawy o samorządzie gminnym /art.4 ust. 4 tejże ustawy/ i zawiera sformułowanie, iż „…Powstanie enklawy miejskiej na terenie sołectwa przylegającego do Miasta narusza układ osadniczy i przestrzenny, nie tworzący spójnej infrastruktury technicznej i spójnego układu urbanistycznego”. Dodatkowo, za istotny w tej kwestii uważa pogląd Nadleśnictwa Runowo, który określa, że jeżeli do granic administracyjnych miasta Więcbork ma trafić teren którego właścicielem jest „Gabi-Bis” i utworzyć enklawę Więcborka, to uważa, to działanie za nieracjonalne i pozbawione sensu. Natomiast w przypadku włączenia do granic miasta terenu firmy i dodatkowo innych działek ewidencyjnych, Urząd Miejski powinien liczyć się z koniecznością poniesienia kosztów przeprowadzonych zmian, a dotyczyć one mogą:
- modyfikacji ewidencji gruntów prowadzonej przez Starostwo Powiatowe w Sępólnie  
  Krajeńskim
- modyfikacji dokumentacji wieczysto księgowej,
- aktualizacji obowiązującego Planu Urządzania Lasu – Nadleśnictwa Runowo.

Przewodniczący Rady Miejskiej mówił, iż na spotkaniu Komisji Rolnictwa…… 21.03.2007r. radni zostali wprowadzeni w błąd, gdyż p. Łańska, która przedstawiała wniosek firmy „Gabi-Bis” powiedziała, że nie ma żadnych przeciwwskazań do przeprowadzenia wspomnianej procedury, a obecny na posiedzeniu prezes „Gabi-Bis” wyszedł z Komisji niejako z zapewnieniem pozytywnego załatwienia sprawy.

Burmistrz stwierdzi, że p. Łańska zanim przedstawiła sprawę na komisji, powinna dokładniej zbadać przesłanki za i przeciw. W tej sytuacji prezesowi Firmy należy się rzeczowa i pełna informacja dotycząca ostatecznego stanowiska Urzędu w tej sprawie i to zadanie powierza p. sekretarz.

Na zakończenie spotkania jeszcze raz głos zabrał p. Adam Kubiak, który przekazał radnym, iż ZGK zawarła 550 umów na wywóz nieczystości stałych, zakupionych zostało już 200 nowych pojemników na śmieci, a w planach jest zakup jeszcze 260 pojemników.

Tym akcentem zakończono obrady.

Prot. I. Mrozek

 Przewodnicząca Komisji                                           Przewodniczący Komisji

 /.../ Grażyna Sowińska                                              /.../ Stanisław Piłka